Zdarzyło Ci się, że obserwując słaby obiekt głębokiego nieba odniosłeś wrażenie, że zaczyna on znikać? Staraj się nie patrzeć jednostajnie w sam środek obiektu. Używaj wspomnianego już "zerkania". Pomaga również lekkie trącenie okularu lub teleskopu. Gdy obraz zacznie drżeć, oko zadziała lepiej. To również wynika z jego budowy. Oczy nie są idealne, dają człowiekowi coś za coś. W bardzo słabym oświetleniu człowiek nie dostrzega kolorów, ale widzi kształty i ruch.